Moda

Imponujące. Jak to dobrze wiedzieć czego się chce. Znajoma uważa, że nie to modne co modne, lecz to w czym komu do twarzy i figury. I choć to brzmi jak herezja jest głęboko prawdziwe. Chcąc wyglądać atrakcyjnie trzeba się tej zasady trzymać, a już szczególnie jeśli chodzi o zdobycie mężczyzny. Na wieczór bowiem trzeba ubierać się ciekawie, atrakcyjnie, skromnie, oryginalnie, szokująco, wytwornie, surowo, - na wszystkie możliwe sposoby, ale modnie - przenigdy! Chyba, że akurat to co modne jest dla nas jak wymarzone, odmładza nas, dodaje urody, że w tych modnych szatkach czujemy się cudownie. , które chcą wyglądać atrakcyjnie nie powinny łamać sobie głowy nad niezwykłym fasonem, bo jest on w gruncie rzeczy nieistotny. Sedno rzeczy tkwi w odpowiedzi na pytanie: w czym mi będzie ładnie? i cała reszta tylko od tego powinna zależeć. Nie chodzi bowiem o to, aby na zebraniu towarzyskim prezentować suknię, lecz siebie, w odpowiednim stroju. Nie twierdzę że wszystkie, ale większość kobiet wie dobrze co pokazywać, a co ukrywać. I przy obmyślaniu wieczorowych szat jest to generalna zasada, którą należy się kierować. Czy dzielna niewiasta, która nie jedząc kolacji osiągnęła piękną, smukłą talię ma ją teraz zakryć, suknią - lejbą? Czy tą, którą natura obdarzyła gorsem Marii Antoniny ma się zapiąć pod szyję, bo tak jest modnie? Osobiście uważam to za zbrodnię popełnianą na własnym wyglądzie i głośno protestuję przeciwko podobnym praktykom. Demonstrowanie gołych pleców w miejscu pracy jest oczywiście przesadne, natomiast te same plecy odkryte do granic umownej przyzwoitości wieczorem są wskazane, wręcz pożądane, a nie mówiąc już o tym, jak mile widziane!. Moda istnieje po to, aby z niej czerpać w miarę potrzeby. Znajomość aktualnej linii zawsze można zaakcentować jakimś szczegółem, jak falbana przy spódnicy, kształt seksownego dekoltu. Wszelako powinien być to detal, który spełni określoną rolę: bluzka a la gorsecik i szeroki pasek podkreślą talię i działają na libido, dekolt odsłoni szyję i ramiona, szerokie przezroczyste rękawy dodadzą sylwetce lekkości, narzutka lub kamizelka przysłonią zarys zbyt pełnej figury. Kolejny już trzeci odcinek wieczorowy poświęcamy spódnicom i bluzkom po pierwsze dlatego, że jeszcze ich nie było, a po drugie, że są łatwiejsze w realizacji niż sukienki i wiele pań ku nim się właśnie skłania. Ponadto są praktyczniejsze od sukienek, które opatrują się bardzo szybko, a możliwości odmiany są ograniczone.